Dziecko, które w oczach socjologów jedynie reaguje na otoczenie, nie podlega leczeniu indywidualnemu. Pomoc musiałaby być związana z przemianą społeczeństwa. Można mu jednak pomóc w następujący sposób: Pomagając mu w minimalizowaniu wpływów, jakim podlega. Wierząc, że jego aktualne zachowanie kryje w sobie potencjał, który pomoże mu uporać się z przyszłością, a także z otaczającą je teraźniejszością. Nie możemy zmienić społeczeństwa, ale możemy nie brać udziału w pewnych jego działaniach czy też w ich skutkach. Można na przykład zorganizować swe życie osobiste tak, by nie było w nim bezustannego pośpiechu oraz by nie przeciążać je zbyt wielką liczbą bodźców. Można też skoncentrować się na aktualnych doświadczeniach zmysłowych, tu i teraz. Taka zmiana może jednak wymagać od nas rozstania się z naszymi ulubionymi przyzwyczajeniami. Jeśli ADHD ma być reakcją na naszą kulturę i społeczeństwo, jesteśmy silą rzeczy skonfrontowani z pytaniem o wartość tejże kultury. A to nie jest przyjemne. Przede wszystkim dlatego, że jednostka nie może jej zmienić. A już na pewno nie rodzice dzieci z ADHD, którzy potrzebują wiele czasu, by pomóc swojemu dziecku uporać się z codziennością i odnieść sukces w szkole.
Leave a reply